bolik, no myślę, że nie jest ze mną najgorzej :D Nie wątp we mnie :P :) No to ładnie się rozbujałam w interpretacji :D Ale to właśnie fajnie, że na jedną myśl można spojrzeć z tylu stron :)
1. Im więcej nawalą (=spieprzą, nie dadzą sobie z czymś rady, popełnią błędy), tym więcej ty musisz zadziałać, oddać siebie, sprzedać czas i energię, by coś jednak zyskać.
2. Im więcej nawalą (miało być "Ci nawalą" lub "w ciebie nawalą", lecz wówczas straciłoby inne gratisy) [w ciebie, na talerz, w twoje ciało], tym bardziej chcesz je sprzedać-> tyjemy, więc chcemy się pozbyć kochanego ciałka, stracić masę, sprzedać; lub w znaczeniu tym, o którym piszesz.
3. Plotki, plotki W odniesieniu do gazet, newsów -> im więcej o tobie piszą, kłamstw na ciebie nawalą, tym jesteś cenniejszy, gdyż mogą "na tobie" zarobić-> bardziej, więcej się sprzedajesz.
Tak czy inaczej, podołałaś Nadziana, zaskoczyłaś mnie i naprawdę jestem pod wrażeniem;-)
1. Więcej pracy - więcej się jej poświęcamy kosztem siebie, swojego czasu, swojej rodziny. Lub: więcej "nawalą"/dadzą kasy/przekupią tym chętniej się sprzedamy.
2. Prostytutka - więcej klientów - większy zarobek :D
3 Plotki? hm, "nawalą" bzdur, żeby ubarwić siebie, coś zyskać.