Im dalej człowiek brnie w niezdrowe związki, tym bliżej mu do szaleństwa.

Autor

14 330 wyświetleń

141 tekstów

24 obserwujących

Bogdan Z
22 August 2010, 11:50
ha ha ....dużo prawdy w Twoich słowach :)
LadyInRed
27 January 2010, 21:47
Te w których jesteśmy trzecią, te w których kochamy, ale nie jesteśmy doceniani, miłości platoniczne, związki bez przyszłości, związki patologiczne, chore, niezdrowe, takie, które generalnie źle działają na psychikę. Wcześniej czy później pojawiają się tam pierwiastki szaleństwa
eyesOFsoul
eyesOFsoul
27 January 2010, 21:42
...a które to są te niezdrowe?
LadyInRed
27 January 2010, 21:37
no ja już mam jeden taki koniec za sobą i nie powiem, jest to jedyny szaleńczo czarny moment mojego życia... chyba tylko mój charakter jakoś mnie uratował... a teraz boję się też, bo moja głupota względem takich związków mnie przeraża
Irracja
27 January 2010, 21:33
... i trochę się boję... wiem już też jak się nieraz kończą... niestety...
LadyInRed
27 January 2010, 21:32
to mnie dobrze rozumiesz ;)
Irracja
27 January 2010, 21:31
... wiem... znam to... :-)
LadyInRed
27 January 2010, 21:29
no wiem coś o tym właśnie...strasznie trudno pozostać normalnym wobec ogromu emocji
Irracja
27 January 2010, 21:24
... takie związki to, nieraz naprawdę, czyste szaleństwo...