Menu
Gildia Pióra na Patronite
Myśl Tekst dnia 24 March 2014

Hojność bywa krępująca. Zawsze ktoś może oskarżyć, że za mało dajesz... Tylko nieliczni zauważą, że ofiarujesz wdowi grosz.

8861 wyświetleń
92 teksty
23 obserwujących
  • MarcoPolo

    31 March 2014, 19:58

    Czy na tym polega wrażliwość, aby przejmować się drugim człowiekiem i jego uczuciami w sposób bezpodstawny? Jeśli ja daję komuś coś od siebie, ponieważ dotyka mnie cierpienie bliźniego i chcę pomóc, tutaj nie ma miejsca na uczucie krępacji z mojej strony. Skrępowany czuje się tylko ten, kto otrzymuje coś, nie mogąc nic dać w zamian. Nikt nie ma prawa mnie o oskarżać o to, że za mało daję, gdyż tak naprawdę nie muszę dać nic.
    Oskarżyć można natomiast z innych powodów bardziej ideologicznych. Bogaci powinni dzielić się z biednymi. Im jesteś bogatszy tym więcej powinieneś działać na rzecz biednych. Hojności jednak do niczego tutaj bym nie mieszał. Tak jak wspomniałem poprzednio:
    Hojny: wspaniałomyślnie obdarowujący innych, szczodry; dawany szczodrze - więcej niż się należy.

  • Seneka 18

    24 March 2014, 17:46

    Hojność to dar serca a więc bardzo wrażliwa sfera uczuć... czasami dajesz wszystko i jeszcze chciałoby się dać więcej...
    Ludzie ranią... dlatego warto czynić dobro anonimowo...
    Bardzo ładna myśl... delikatna, tak jak dusza wrażliwego człowieka. Gratuluję.

  • MarcoPolo

    24 March 2014, 02:13

    Hojny:
    1. wspaniałomyślnie obdarowujący innych, szczodry;
    2. dawany szczodrze
    Jeśli ktoś jest hojny, z reguły daje więcej niż by się w normalnej sytuacji należało. Nie rozumiem, dlaczego ktoś miałby kogoś, kto jest wspaniałomyślny oskarżać o skąpstwo. Hojnego krytykuje się za szczodrość, co ma swoje przyczyny. No ale być może zbyt dosłownie traktuję Twoją myśl?

  • anaszka

    22 July 2010, 22:04

    Ogromnie dziękuję ! ;))

  • 22 July 2010, 19:08

    Świetna myśl:)

  • Seneka 18

    22 July 2010, 19:05

    Bardzo mi się podoba...