Menu
Gildia Pióra na Patronite

Gdy żujemy za długo, wstyd się przykleja jak mordoklejka do podniebienia.

56 091 wyświetleń
744 teksty
80 obserwujących
  • 22 February 2020, 20:58

    Trzeba uważać, w bibliotekach różne służby umieszczały swoich, uśpionych agentów. :P
    Fajna historia. :))

  • zatopiony.wrak.

    21 February 2020, 10:36

    hahaha Radek!
    raz byłam w bibliotece na wiejskiej świetlicy sie rozglądnąć co mają i w trakcie rozmowy Pani bibliotekarka mnie zaczęła kojarzyć ze szkoły
    zaczeła też kojarzyć mojego Brata, który jeszcze w technikum, czyli kilka lat wstecz, wypożyczył jakieś dwie książki
    wzięłam na siebie ich zwrot śmiejąc się trochę, a trochę wstydząc za Brata
    tyle lat przetrzywać, kto to widział

    oddałam następnego dnia
    to byłp ok 2,5 roku temu
    i najgorsze jest to, że ja tamtego dnia też wypożyczyłam dwie książki
    i wstyd mi jak nie wiem, może wyślę młodszego Brata, a może jak Syn podrośnie (za 4-5 lat) to odda
    to jest śmiech przez łzy!

  • PetroBlues

    21 February 2020, 07:33

    Tak już jest, gdy ktoś przeżywa, a do tego jeszcze i przeżuwa...cóż...żuć nie upierać ;)

  • 20 February 2020, 20:34

    Ciekawy erotyk. :D
    Pozdrawiam. :))

  • Radek Ziemniewicz

    20 February 2020, 17:53

    Nawet nie śmiem się śmiać...
    Ja za dzieciaka wstydziłem się, że zgubiłem książkę z biblioteki. Dopiero po miesiącu zebrałem się w sobie i spytałem, co to za książka. Były to Trzy świnki, których nie wypożyczałem, ktoś się po prostu pomylił w bibliotece. Teraz się z tego śmieję... przez łzy 😂

  • zatopiony.wrak.

    20 February 2020, 17:37

    hahah, najgorzej

    kiedyś w górach rozmawialiśmy o śmiesznych lękach
    śmialiśmy się wtedy
    jeden z nich był takim przed przyklejeniem się masła orzechowego do podniebienia

    ja nigdy wcześniej nie jadłam
    śmiałam się do momentu jak Ania wyciągnęła go z plecaka
    później już nie
    ...

    nie śmiej się, ale to jest prawdziwy lęk!