Gdy nadchodzi poniedziałek - jestem zła.
Chce Cię zobaczyć , ale nie chce mieć
świadomości , że Ty nie wiesz kim jestem..
Kiedy nadchodzi piątek - jestem zła.
Wracamy do domu tym samym autobusem,
Ale Ty się nawet nie odezwiesz ..
W weekend - jestem zła .
Nie zobacze cię "aż" dwa dni ..
Kiedy nadchodzi wieczór - jestem szczęśliwa.
Wiem , ze będę śnić , a we śnie jesteś tylko ze mną !
Rano znów jestem zła ,
bo skończyła się moja ulubiona część bajki.
Autor
2590 wyświetleń
19 tekstów
2 obserwujących