Gdy przyjrzeć się reformom w oświacie, wygląda na to, że barometr służy do mierzenia zawartości alkoholu we krwi. Zaś Wojski gra na rogu. Ulicy. W ramach reformy "Pana Tadeusza."
Rodzina winna się inspirować i wspierać, tak sobie myślę, że jako Don Kichot mam prawo do takich stwierdzeń, Don Kichot co po zderzeniu ze skrzydłami wiatraka, nauczył się(szybciutko) byc młynarzem.
a wiesz, nauczyciela często porównywałam do policjanta... :) a jeśli o reformy idzie, często się im przeciwstawiałam... wychodziło na moje, tyle że ja nie wyszłam na swoje...
Onejka, tzw. reformatorzy oświaty doprowadzają mnie do pasji. Scharakteryzowałam ich możliwie najkrócej :) Barometr, fizyk przeboleje, ale zagrożenia dla "Pana Tadeusza" już nie... Tomku, jak zwykle na temat... :)) Dziękuję, pozdr. :)