Menu
Gildia Pióra na Patronite

Gdy naruszy się delikatną konstrukcję dziecka, jak dorośnie nadal będzie budowało tylko domki z kart...

17 799 wyświetleń
178 tekstów
95 obserwujących
  • Leid3210

    3 August 2011, 14:44

    Wlasnie tak jest.

    Jestes madra kobieta

  • Papillondenuit

    3 August 2011, 14:36

    może przyzwyczajone były do dotyku, który bolał...

    wszystko można w sobie przezwyciężyć, tylko nie każdy ma na to odwagę i siłę

    dzięki Ewo
    :)

  • Leid3210

    3 August 2011, 14:33

    smutne to.

    ...ale znam takie rece, ktore jakos potrafia "glaskac", choc to wiele pracy kosztowalo, by pozwolily sie wogole "dotknac"

  • Papillondenuit

    3 August 2011, 14:29

    mała duża tragedia...
    bo te małe ręce kiedyś staną się zimnymi dłońmi 'kata' lub zbyt delikatnymi rękami 'ofiary'
    ...

  • Leid3210

    3 August 2011, 14:18

    mala tragedia jest wielka, kiedy obejmuja ja male rece

  • Papillondenuit

    5 December 2010, 14:03

    Heh, dokładnie...

  • Krio

    5 December 2010, 08:40

    Nie do końca "każdy kowalem własnego losu" - rodzina na ogromny wpływ na psychikę dorosłego. A jak powiadają, rodziny się nie wybiera... Czyli w tej materii przesrane na całej linii, pozostaje tylko dziecku liczyć na "rozsądek" rodziców. Oraz na zasadę, nie dam rady wychować - nie robię.