Nie Natalio, tylko Ci się wydaje. :)
Miłego dnia. :))

Widzę że piszesz fraszki Arturze,
nie spodziewałam się , przyznaję
Gratuluję pomysłu , nie wiem czy powinnam dodawać ; i odwagi , cięgle mi się kojarzy ten przestój małorolny na azymut spod czeremchy
Na czeremchach się odrobinkę rozeznaję od jakiegoś czasu
gorzej z tym przestojem na azymut od przywiązywanego do ziemi na małorolność
Pozdrawiam i życzę udanego weekendu ;)

Ja też, chociaż przyroda może nam się wydawać okrutna, mały ma przechlapane, szczególnie jeśli czarny. ;)
Osoby o słabych nerwach proszone są o nie otwieranie załącznika ze względu na drastyczne sceny.
https://www.youtube.com/watch?v=IrdzC8liScU

Miłego dnia. :)

Ja preferuję podglądanie takich ptaszków:
https://www.youtube.com/watch?v=Rd9Zi0B65VM
Niech Latający Potwór Spaghetti ma w opiece Wdecha i jego fistaszkę

Felek, ja nie jestem zainteresowany, ale chętnym użycz, by mogły zmienić optykę. ;)

Eliza, najlepiej zapytać niepolskiego kolego, co miał na myśli. Dostrzegam pewną ambiwalentność tej wypowiedzi, z jednej strony może oznaczać, że żaden inny na wsi się nie liczy, a z drugiej wyraża pewną tęsknotę spowodowaną tym niedostatkiem. ;)

Miłego dnia. :))

„nie ma chóia we wsi”
~usłyszane dzisiaj od niepolskiego kolegi

(nie wiem do końca co to znaczy, ale podoba mi się :)

Dobra wola miała polegać na skasowaniu głupot, które wcześniej napisałeś, ale widzę , że to strata czasu.

mam dobrą wolę :P

nie kasuj

Lila, błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli. ;)

Dziękuję Wszystkim za uwagę, za opinie, fiszki, ale mam zamiar ten żart skasować, więc Wasze wpisy znikną.
Czekam tylko na dobrą wolę z drugiej strony... o ile się doczekam. :)
Dobranoc. :))

nie pokazuj ptaszka wdech bo juz teraz wszyscy wiedza chociaz nie widza