Nie zwykłem Lidio nerwów (złości jak mniemam w tym przypadku) okazywać. Człowiek i po to czerep ma, by nad emocjami panować.
Życzę związku udanego. :)

Lidka daj namiar, pogadamy z dupkiem, to i rozum z podłogi pozbiera.

moje "dupki" mają rodzaj żeński ;) na facetach się nie znam. To życie czyni nas mistrzami, więc ćwicz ;)

Paweł bez nerw, to mój facet, nie twój. Arek, za późno na ominięcie. Na uzdrowienie. Dziecko w drodze, a dupek zero odpowiedzialności.

Radar na "dupków" masz? Użycz, omijać będę.

najlepsza rada - nie krzywdzić się, a "dupki" omijać ;)

Kobiety skrzywdzonej również.