F63,9
dotkniętym tą jednostką chorobową życzę nasilenia objawówi aby rokowania co do powrotu do zdrowia były pesymistyczne
yestem
Autor
17 February 2019, 01:59
Miło Cię widzieć. :)Jak najdalej trzymać, jeśli tylko nie mają bezpośredniego związku z chorobą. :))
16 February 2019, 18:35
To się nazywa troska :)Dodać jeszcze można, żeby lekarzy i farmaceutów z daleka bardzo, wręcz myślą choćby omijać. I chorować...:)
15 February 2019, 23:20
Ela, :))))))))
Cris, wzajemnie, dziękuję. :))
Kati, zarażaj, zarażaj, zarażaj...!!!! :P:D
15 February 2019, 22:34
mam wszystkie objawy hah;-)p
15 February 2019, 21:55
Dobre ;)Pozdrawiam
15 February 2019, 21:24
Wiem... :-))) Ale to się zawiera w tym o czym piszę.
:-)))
15 February 2019, 21:20
Ela, nie oszukuj. :PTo też jest piękne. :))
15 February 2019, 21:03
Oj tam magia i bicie serca, to przeżytek, jakieś archaizmy. To takie somatyczne. Pewność, głębia wszystkiego co nas dotyczy, spokój, poczucie, że osiągnęło się kres oczekiwań i dążeń... Piękne to jest. O, to jest to... :-)))
15 February 2019, 20:52
Ty tylko o tych... trzeciorzędowych cechach płciowych, a gdzie magia, poezja, szybsze bicie serca?... :P
15 February 2019, 19:43
a ja tam nie wierzę w miłość. Nie ma czegoś takiego. Jest tylko obopólny interes ;)