Dzisiaj, gdybyś przyszedł do mnie i powiedział, że kochasz - uśmiechnęłabym się, podeszła bliżej, tak blisko, że nasze usta prawie by się stykały i wyszeptała z całą, dotąd skrywaną, namiętnością: "za późno.." .
Świetna myśl :)
A co gdyby okazało się, że to właśnie ten jedyny...
Wiem! On nigdy nie uwierzyłby w to, że jest za późno.
podoba mi się ta myśl trzeba być konsekwentnym :)
Bardzo dobre. :D
Świetna myśl :)
A co gdyby okazało się, że to właśnie ten jedyny...
Wiem!
On nigdy nie uwierzyłby w to, że jest za późno.
podoba mi się ta myśl trzeba być konsekwentnym :)
Bardzo dobre. :D