Miś-strzu! Troszkę żeśmy się nie zrozumieli.To nie miała być myśl o tęsknocie i samotności, a o tym jak trudno zmienić przyzwyczajenia. Ale jak teraz to czytam to fakt, wychodzi na twoje.... Choć to ciekawe, że mnie odbierasz jako nijaką, słabą i nieszczęśliwą. Może faktycznie... Pokontynuuje na privie...
Po pierwszych minusach od niepamiętnych czasów stwierdzam, że lubicie jak jestem konkretna i bezuczuciowa. Zimna suka -muszę zapamiętać.
sorry, że minusa muszę Ci postawić, chociaż myśli jestem tej samej i zrozumiałej okolicy poruszam się po okolicy samotnej strony na krawędzi umieszczony i zawsze gotowy do ruszenia w nieznane strony gdzie żem w poprzek obudzony... także minus nie za brak polotu , ale powiedzmy że mobilizacyjny odnośnie tego co mówiłem ...