Może po prostu lepiej porozmawiać, a nie przybiegać z dziwnymi pytaniami i stekiem pretensji.
Nikt nikogo nie traktuje jak trędowatego. Ale jeśli przychodzisz do kogoś ze swoim światem, którego on nie zna, nie wymagaj cudów i znajomości Twoich bajek.

polacy taki naród... znajdzie zawsze dziure w całym :p

Na jaki ratunek? Czepiasz się smoków, a teraz marudzisz.
Dobranoc. :))

No proszę !Następny na ratunek przybył.Jak się bawić to wszyscy razem , żeby i mnie było wesoło.A Wy wszyscy społem przeciwko mnie w dzikim tańcu na balu przebierańców.
Tak to ja ,Trędowata! Bawcie się dobrze!

Wykrzykniki to nie do mnie, chyba Ci się coś pomyliło dziewczynko.

Tam chyba wkradł się błąd, zamiast smoków miały być chyba wilki i Badylki... ;)

O żabach, krowach, osłach, sukach, smokach i jeszcze innych ścierwach ,cichych bohaterach bajek. Nie żartuj! Wiesz o czym mówię ! A bajkę o trzech chorych kotach to znasz przecież a jeden z nich skąpał się niechcący w wodzie

Badylek, nie rozumiem o czym Ty do mnie przemawiasz

Onejka odezwij się, nie bój się.Powiedz coś wreszcie.
Doprecyzuj , jesteś tym lustrem czy nie jesteś?

Widzisz Cykam, nie tylko ja ciebie rozumiem, piszesz czysto psychologizując, ale to nie starczy do wyjaśnienia zjawiska...