Dotykiem pragnę ci przekazać swoją miłość… błądząc opuszkami palców po dziewiczej krainie twojego ciała doskonałego, gdzie szepty jak płochy lot motyli przeplatać się będą z namiętnościami…uniesieniami i do tchu utraty pocałunkami…
Myślałem o napisaniu wiersza,ale wydaje mi się,że na wiersze jestem za słaby :).Nie próbowałem nawet... Chciałbym kiedyś napisać jakieś ładne opowiadanie i zamieścić w opowiadaniach...Może mi się uda :)
Dotykiem pocałunkiem pieszczotą spojrzeniem tak tym można przekazać istotę miłość Wyrazić więcej niż słowami Miłego dnia i słońca które rozgoni deszczowe chmury:)