Menu
Gildia Pióra na Patronite

dośćkrotnie powtórzony przypadek staje się regułą

42 384 wyświetlenia
808 tekstów
64 obserwujących
  • Irracja

    27 November 2010, 17:23

    ... sorry, Olu... spostrzegłem to ciut za późno...

    :-)

  • fala

    27 November 2010, 15:14

    bo zostało edytowane, Grzegorzu :)

  • Irracja

    27 November 2010, 00:00

    ... chyba nigdy, tak na prawdę, nie dojdziemy do prawdy... a stałe i zmienne, zwłaszcza te zmienne w minimalnym zakresie, nie koniecznie muszą być tym za co je uważamy... dokładność Naszych przyrządów pomiarowych, choć dla Nas rewelacyjna, jest jednak bardzo zwodnicza... nie tylko zmienne, zwłaszcza cykliczne, mogą wynikać z błędów pomiarowych... również niektóre stałe mogą być wynikiem błędów pomiarowych... mogą się tak powoli zmieniać, tak o wartość jak i w czasie, iż nie jesteśmy w stanie zmierzyć tych zmian... to tak, tylko a propos Waszych rozważań...

    ...Olu, jest poprawnie napisane... bo tą regułą, i tym regułom...

    :-)

  • sand

    30 October 2010, 15:16

    'dośćkrotnie' fajne słowo

  • Evey

    30 October 2010, 14:09

    Myślę, że stałe, które w naukach obowiązują, wszystkie zakazy, reguły, prawa, są oparte na doświadczeniu i potwierdzone, a teorie są nazywane teoriami właśnie dlatego, że nie mamy pewności co do ich prawdziwości. To głupie uczyć w szkołach teorii, które przecież ktoś kiedyś może obalić, wiedza na podstawie teorii to wiedza niepewna, a właściwie to wiedza o jedynie teoriach.

    Masz słuszność, chyba większość reguł odkrywa się przypadkiem, a raczej odkrywało, kiedyś, gdy nauka nie była w takim stopniu rozwinięta (mogłabym tu [...]

  • danioł

    30 October 2010, 13:42

    tak tylko zapominasz, że cała wiedza, którą posiadasz, to o czym mówisz, czym się posługujesz istnieje dziś, tu i teraz. „jutro” pewnie będzie fałszywa, nieodpowiednia, przestanie być wystarczająca, prawdziwa, Znasz się widzę na fizyce więc wiesz jak szybko zmieniają się zasady jakimi stara się „ogarnąć tę kuwetę” jak często zmienia „sweterek” prawd który staje się zbyt mały. Wszechświat, umysł, duch, wszystkość jest nieogarnialne a nauka to tylko „laska” która nie pozwala nam upaść tak samo jak religia, wiara, uczucia…

    ja także nie wierzę w boga, nie muszę wierzyć, wolę twierdzić że wiem, lecz lubię to słowo, bo wyrażać może naturę wszechbytu.

    Jak wiesz matematyka, fizyka i wiele nauk ścisłych zakłada pewne prawdy apriori i na ich podstawie rozwija teorię…
    Nauka nie opisuje rzeczywistości lecz stara się ją stworzyć … tylko po co

    a czy większości reguł, zasad nie odkrywa się przypadkiem? Nie mówię o tych które się tworzy bo to inna historyjka.

  • Evey

    30 October 2010, 13:20

    Ja nie wierzę w to, że Bóg stworzył świat. Mówisz o zmiennych, zapominając o stałych. Natura w wielu sytuacjach pozostaje niezmienna. Poza tym miałam na myśli bardziej szczegółową fizykę, ale wiadomo, że dla większości ludzi słowo "fizyka" kojarzy się z grawitacją i kosmosem.
    Błąd przypadkowy wynika z nieuwagi obserwatora, a systematyczny z niedokładności jego narzędzia (lub narządu, np. wada wzroku) - matematyka i fizyka są właśnie po to, by opisywać rzeczywistość. W temacie o błędach nie mówimy o procesach i [...]

  • danioł

    30 October 2010, 12:48

    a słyszałeś o teorii chaosu - tożto chyba toże fizykija.. hmm...
    a poza tym...to, że coś się wyklucza nie znaczy, iż nie zawiera się w sobie wzajemnie

    ... dla ciebie to że ziemia krąży wokół słońca w określonej odległości jest pewnie regułą, gdyż występują pory roku itd… lecz patrząc z ‘bliska’ nie dostrzegasz kontekstu,… to że ziemia tak właśnie krąży jest chwilowe, bo w sumie grawitacja słońca przyciąga ziemię tak, iż w końcu ją pochłonie… wygląda to tak jakbyś po [...]

  • Evey

    29 October 2010, 23:38

    Trochę niezgodne z prawami fizyki, ale tak to już jest z niektórymi ludźmi

  • danioł

    29 October 2010, 22:45

    ups