Kiedy dotkliwy staje się niedostatek nadziei, zaczynamy szukać winy... w drugiej osobie. A kto szuka - znajdzie... Uświadamiamy sobie różnice, które były wcześniej, a o podobieństwach zapominamy. Nie dzieli więcej, ale doszukujemy się tego, co dzieli. Miłego wieczoru. :)