Oczywiście masz do tego pełne prawo tak samo jak ja do indywidualności swoich myśli i przekonań. Doceniam oczywiście twoją uporczywość i pewność siebie, ponieważ niestety jeśli chodzi o komentarze coraz więcej osób na tej stronie sprowadza się do banalnego ,,ładne'' czy ,,też tak myślę''
Muszę się zgodzić z tym, że istnieją kobiety naturalnie piękne, ale tak samo jak od reguły pisowni "ó" są wyjątki, tak samo jest z kobietami, a powiem więcej, są nie tylko kobiety naturalnie piękne, to działa w obie strony. Nie uwzględnienie tego w Twojej wypowiedzi, potwierdza mi tylko to, co napisałem wcześniej. Niestety, autopsja na przykładzie kobiety na której "się przejechałem" to mało trafny przykład, co również daje mi potwierdzenie poprzedniego komentarza. Dla mnie sprawa jest prosta jak budowa cepa: Miałem przyjemność zapoznać się z pewną wiedzą na temat człowieka; biorę pod uwagę różne płaszczyzny tegoż poznania, i musiałbym napisać sensowną rozprawkę na tak błahy temat, jakim jest ta myśl, a brak mi na to chęci. Wyraziłem więc swoje zdanie, bo przypomnę, że o to chodzi w komentarzach, i pozwolę sobie jednak nie ocenić myśli, gdyż jest ona tak dla ciebie indywidualna, że obojętnie jakbym tego nie uargumentował, że się mylisz, to w twoim mniemaniu mylił się będę zawsze ja. P.S. Pierwsze zdanie poprzedniego komentarza, również potwierdza moją słuszność. Pozdrawiam
Ja myślę że twoje nastawienie jest zbyt stereotypowe być może ze względu na przeszłość i autopsję. Możliwe że myślisz tak dlatego iż zawiodłeś się już na kobiecie jednak należy pamiętać że każda z nas jest inna i istnieją jeszcze kobiety pełne wdzięku jednocześnie posiadające ogromny intelekt. Jestem w stanie zrozumieć twoją idealogie jednak uważam że dość niesprawiedliwy jest fakt iż oceniasz również mnie przez pryzmat pustych,na siłę szukających współczucia , zadufanych w sobie dziewczyn. Uwierz że istnieją jeszcze naturalnie piękne [...]
Mam dwie hipotezy, które odrazy zanegujesz, bo nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak łatwo przewidywalne jest dzisiejsze społeczeństwo. Po pierwsze, ogromny ból po stracie ukochanego jest na pokaz koleżankom i w tym wypadku, do zjednoczenia w bólu i empatii wszystkie osoby znające "tak wielkie cierpienie" i to co pozostawiłem już w komentarzu. Po drugie: Potrafisz zrobić naprawdę mocne pierwsze wrażenie, i później pozostawiasz rozczarowanie na osobie, która nie widzi już tego co na początku.
Ale ja to się na ludziach nie znam, odkąd stali się tak prostaccy w odczycie. Pozdrawiam
Mylisz się kolego! Istotą problemu jest brak wyobraźni i wrażliwości mężczyzn. Brakuje wam też wyrozumiałości. Proszę nie zapominajcie że jesteśmy bardzo skomplikowane i do szczęścia wystarczy tylko częściowe zrozumienie naszej psychiki i poszanowanie poglądów. Jeżeli nie rozumiesz sensu mojej myśli nie znasz też bólu i cierpienia po stracie bliskiej osoby, w związku z tym brakiem wyrozumiałości częściowo pozbawiony jesteś człowieczeństwa dlatego nie sądzę że jesteś w stanie oceniać kto tak naprawdę myśli prawidłowym ,,ludzkim'' tokiem myślenia.
Dzieje się tak dla tego, że jedna osoba wisi na drugiej i utrudnia jej chodzenie. W tedy jedna z osób postanawia zrzucić tę drugą, a ta druga ryczy bo nie ma kto jej nosić, a sama się od tego odzwyczaiła. Sądząc po ilości tak pierdołowatych myśli dodawanych przez nastolatki i kobiety, doszedłem do wniosku, że naprawdę pochodzicie z innych planet (Przykład Venus, Mars) skoro nie myślicie po ludzku.