Masz pewnie sporo racji Kociaku, ale z przeznaczeniem to trochę odleciałeś. :))

Miłość jako dodatek do emerytury... Zgadzam się Brodaczu! Kiedyś trzeba będzie wystarać się o ciepłe kapcie, najlepiej dwa. 😇

Niestety, ale nad związkiem trzeba pracować i to ciężko. Jeśli nie ma się planów, to można się zmieniać nawet co rok, gorzej jeśli w wieku 40 lat obudzimy się z niczym i bez nikogo, a na wszystko już będzie za późno. Myśl ciekawa, pokazuje problem, z którym borykają się wieloletnie małżeństwa, nie należy jednak unikać ich błędów, tylko się na nich uczyć, aby nasz związek był lepszy i pełen miłości nawet po latach. Ale to sztuka mistrzowska i wygodniej wziąć rozwód.

Uprzedmiotowienie Człowieka, człowiek to nie rzecz, aby wymieniać na nowszy model. Nudny może być każdy, a to tylko kwestia kreatywności — osobiście lubię nudnych ludzi. Ludzie poznają oraz uczą się całe życie. Tylko zapatrzony w siebie egoista myśli bez głębszych uczuć o drugim człowieku. Często gardzimy sobą w myślach, poniżamy dla własnego ego, umniejszamy innym, ale to tylko świadczy o nas. Takiej osobie mówię, odejdź nie zasługujesz na miłość. Twoim przeznaczeniem jest śmierć w samotności.

Mili Państwo, zrobię co w mojej mocy, by zmienić poglądy w wieku około-emerytalnym, a do tego czasu... pozdrawiam seniorów. 😘

Może zauważyłeś Kubuś, że nie jesteś psychologiem, a w dodatku mówisz tak, jakbyś miał nobla z literatury? Mógłbyś się wyspać, zamiast słać po nocach wizytówki i pytać o trójkąty. Chyba wiesz do czego służy priv?

Piszę, co myślę. Artystką nie byłam i nie będę. Czy jestem zła? Jestem! Proszę nie spodziewać się po mnie Bóg wie czego. 😑

Jesteś bardzo młoda, skoro tak twierdzisz.