Smok nie musi pamiętać o pieluchcach Żmijki. :P A te podtopienia... to wszystko przez Twoją urynoterapię. :P:P:P Nawiasem mówiąc (bo pysk mnie boli ze śmiechu) nie pomaga Ci. :D
Ja nic do twojej urynoterapii nie mam, o ile wszystko po sobie wypijasz. Nie produkuj więcej, niż możesz spożyć. :-D
Pysk cię boli nie od śmiechu, ale od szczerzenia się jak głupi do... szczocha. Wiem, że to lubisz... ale sam przyznaj, nie dajesz rady opróżnić całej tej fontanny. :-D
Ciekaw jestem, czy Autorka nadal uważa, że Żmijka, to mądra gadzinka?... Nie wszyscy lubią to, co Ty, w zasadzie chyba nikt?... :) Twoje fontanny są zabawne, ale zgubne dla środowiska naturalnego. Nie szczerzę się do Żmijek, one i tak są ślepe i niemądre. :P Sama musisz pamiętać o swoich pieluchach i jeszcze taki drobiazg, nie czekaj, aż będzie ważyła 8kg. To waga dziecka, dla którego jest dedykowana. :D
Jam nie jest ciekawa, bom sama siebie świadoma i nawet z goopimi smoczyskami zestawiać się nie muszem, by poczuć siem lepiej. Zazdrosny jesteś i tyle. :-p
Pieluchy są przeznaczone, a nie „dedykowane”, goopiutki smoczku. Dedykować to możesz komuś swoje literackie rzygo... wypociny. ;-) :-D
Szczerzysz się jak goopi do szczocha-tako Żmijka rzekła, a goopi smok nie pojął, boć z czytaniem ze zrozumieniem ma problem.
Twoje fontanny są w istocie niebezpieczne... choć jakakolwiek kąpiel, choćby we własnych szczynach, bardzo ci się przyda. Trochę odmoknie uzbierany przez lata brud. Kiedy mocniej tupniesz, może nawet łodleci. ;-p :-D
O Żmijko niemądra... Wszyscy wiedzą, żeś nieciekawa. Nie ma się czym chwalić. :P To raczej powód do wstydu. :) Przeznaczone? Żmijka jest przeznaczona... do odstrzału, bo niszczy środowisko. :P Pieluchy 8 kg są dedykowane dzieciom, ale przecież niemądre Żmijki mogą je nosić na głowie, zawsze to zamaskuje choć odrobinę szpetoty. :D Ktoś Ci nakłamał, nic Ci nie odmoknie. Żmijka nadal brudna choć z tego słynie, że dniem i nocą tapla się w urynie. :D