@Irracja "życie jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową" ;)
Choć sam nie jestem specjalnym entuzjastą "konsumpcjonizmu", to wraz z nim rośnie świadomość. Nie wystarczy (uwaga, kolokwializm) "zrobić robotników by gdy podrosną zatrudnić do pracy w domu". Samą wdzięcznością dzieci nie nakarmisz i nie napoisz, a z takich dzieci świat nie będzie miał pożytku, bo jak edukować głodne czy chore dziecko?