Być może w drugą stronę też to działa. Sporo zastanawiałem się nad tym czy wiara w ogóle jest człowiekowi potrzebna i doszedłem do wniosku że jednak jest potrzebna. Do pewnego stopnia sprawuje nad nim kontrolę. Potrzebny jest jednak jakiś zawór bezpieczeństwa i jest nim ten procent niewiary. Ludzie powinni wierzyć ale nie do końca.