Menu
Gildia Pióra na Patronite
Panna A.

Panna A.

Czekałam aż moja Miłość umrze śmiercią naturalną.
Jednak wcale nie śpieszyło jej się odchodzić z mojego świata.
Postanowiłam jej "pomóc", z zimną krwią planując jej morderstwo.
A ona jeszcze bardziej kurczowo zaczęła się chwytać mnie i mojego życia.

3419 wyświetleń
45 tekstów
16 obserwujących
  • Szalony

    6 January 2011, 22:19

    To długi i blesny proces, zakończy sę, gdy ostatnia wspólna cząstka obumrze.