Krysiu, czy nie zdarzyło Ci się nigdy że ludzie robili Ci pod górkę, rzucali kłody pod nogi, dokuczali? Czasem walka jest bardzo ciężka a przez takich bywa jeszcze cięższa.
Może jest odwrotnie, dostałeś wtedy, gdy już Ci nie zależy, a powinno. Takie pocieszenie dla przegranego, albo motywacja do zdobywania kolejnego szczytu? Pozdrawiam. :)