Czasem uczucie,które zaistniało w szczęściu na drodze usłanej kwiatami kończy się przy pierwszych większych problemach.Natomiast uczucie,które narodziło się w nieszczęściu mimo wielu przeszkód,sprzeciwów i rzucanych pod nogi kłód potrafi trwać wiecznie…
No nie mi to oceniać czyś jest prostym człowiekiem. Ale zdrugiej strony myśli na to wskazują. Proste i z ogrmonym przekazem, ładnie w słowa ubrane. Nie mozna im nic zarzucić. (:
Dziękuję Michale... A życie?Cóż znam je dobrze od tej dobrej ale także i od tej złej strony...Ta pierwsza nauczyła mnie pokory...ta druga dała mi doświadczenia dzięki którym bardziej rozumiem ludzi ich troski i bóle...i otworzyła mi oczy na duchowość... Pozdrawiam :)