To nie jest błędem, po prostu myśli kierowały Cię na inną stronę, a taka "bajka" nie za bardzo zwracała Twoją uwagę, ale kiedy już uda się zwrócić spojrzenie właśnie w tę stronę - wszystko się zmienia. Skąd u mnie tyle wszystkiego, co dobre? Nie mam bladego pojęcia.. od ponad tygodnia, przeżywam najgorszy okres w swoim życiu, a nadal się uśmiecham.. bo nie warto być smutnym, skoro można być wesołym. Stąd staram się cieszyć wszystkim, co mnie otacza. Wszystkim, co jest [...]
Powiem szczerze, że nigdy nie obserwowałam ptaków, a to błąd, bo jak czytam Twoją "bajkę" o wróbelku, to naprawdę ma to sens i pomaga. Zastanawia mnie, skąd u Ciebie tyle radości i optymizmu, czy codzienne obowiązki, problemy, praca/szkoła nie przytłaczają Cię? No i do tego Twój nick :) Tak czy siak, dobrą masz filozofię, gdyby wszyscy tak podchodzili do tego, świat byłby lepszy. Wokół mnie same marudy, narzekacze i zrzędy, oby więcej takich promyków jak Ty
Wszystko do Nas przyjdzie, bo my nie możemy przyjść do wszystkiego. To my jesteśmy o roli takiej, w której właśnie musimy zaczekać. Uśmiechnąć się, otworzyć oczy i wypatrywać tego, co pięknego. A kiedy już i każda rzecz będzie nas cieszyła, będzie już tylko z górki, wręcz wspaniałe chwile się zaczną. Mogą to być głupie przykłady, ale mnie, wręcz idealnie się sprawdzają. Spójrz na kanapkę. Zwykła kanapka, prawda? Otóż to, ale nie do końca. Mianowicie, ta kanapka nie tylko da Ci [...]