Czasem człowiek musi odejść z dala od innych ludzi, od tego całego zgiełku, by odkryć samego siebie, bez podszeptów, rozmów z innymi... To czas by postawić na rozmowę z własnym "ja" bez kreacji tego świata.
Dokładnie tak. Nie ważne ile to potrwa dni, miesięcy, lat. Bez zrozumienia siebie, własnych poglądów, pragnie, oczekiwań, stanu serca, wszytko jest tylko pozą.