Miałam na myśli np. kobiety, które ryzykują by uciec z "domowego piekła" , a nie każda znajduje w sobie tyle siły i odwagi by to zrobić, jeśli choć jednej się to udaje staje się bohaterką i inspiracją dla innych w takiej sytuacji. ... Inny przykład, weźmy powstańców Warszawskich, oni także ryzykowali, dziś wielu ludzi podziwia ich za ich czyny, są dla nas bohaterami, nie wiem czy w dzisiejszych czasach stać by było większość na takie poświęcenie.
Wiesz zastanawiam się czy potrzeba ryzyka do tego by być dla kogoś inspiracją.Czasem sam człowiek to co robi,pasje ,muzyka ,wiersze itp inspiruje innych do tworzenia.Niewiem dokładnie co miałaś na myśli ,nie mniej jednak zastanawia mnie to
A czemu inspirować kogoś sobą nie siebie kimś lub sobą, przede wszystkim sobą? Uczciwość, pracowitość i konsekwencja wystarczą, żeby być sobie samemu perpetum mobile.