Bo to dobra metoda eR. Nawet bardzo. Człowiek pisząc, łapie oddechy. Baaa, nawet sam się zatrzymuje, układając zdania. I właśnie te oddechy, zatrzymania powinno się naznaczać.
Z reguły: - przecinek przed by (uwaga do Autora) - i po drugim albo (uwaga do eR.) ;p
Co do niż - bez przecinka. Dlaczego? (Co za dużo... to dławi.)