Czasami tęsknię za okresem dzieciństwa, gdy moim największym zmartwieniem była marchewka pływająca w misce rosołu.
cup_of_love
Autor
25 August 2010, 18:06
Niestety zgadzam się z Radkiem, była złamana kredka teraz marchewka...
25 August 2010, 18:04
Zanim dodałam tą myśl, nie pomyślałam o tym, by sprawdzić, czy coś podobnego wcześniej się na stronie nie pojawiło. ; )Ale dziękuję za uzasadnienie minusu, wiem gdzie zdaniem innych popełniam błędy.
25 August 2010, 16:17
wiesz dla mnie do dziś marchewka w rosole jest koszmarem .