Czarna dusza wie o Twym istnieniu, o przejściu między dwoma światami...Ludzka dekadencja i królestwo podziemia to jej świątynia. Majestatyczny, kultowy budynek - niewidzialny, nietykalny, nieprzenikniony. Nie dla zwykłych ludzi a tylko wybranych mających we krwi, na swojej skórze nieusuwalny, nieodwracalny, ponadczasowy klucz, który płonie w Tobie, zanim zaświeci światło dnia. MROK to cztery wygrawerowane litery zmieszane atramentem i krwią odwiecznym symbolem wtajemniczonych dla których świątynia się objawia. Jej tajemniczy korytarz, w którym mieszają się życie i śmierć rodząc duchy tak nikczemne jak chimeryuwolniając ręce, tańcząc i tworząc znaki ostrzegawcze świętują wieczne ludzkie wyginięcie w ogłuszającym hałasie by sekundy doczesności zamieniły się w mękę! To jej kwintesencjacóz za wspaniałość te cztery wygrawerowane litery... Na wieczność... 💫💫💫🤘🖤🖤🖤🤘
Autor