Co tam? Wiem, że nie gadaliśmy przez jakiś czas. Myślę o Tobie często i sprawia to, że nawet się uśmiecham, choć nie zawsze. Mam Ci tyle do powiedzenia.. Jak tam Twój tata, mama? A jak siostry?
Mam tak dużo pytań, na które chciałabym znać odpowiedź.. Chciałabym móc przewinąć do tyłu czas i napisać na nowo każde zdanie historii o mnie i o Tobie. Wiesz.. próbowałam Cię wyrzucić z mojej głowy nie raz i nie dwa. Ale z upływem czasu, myślę coraz częściej o Tobie.. Jestem zagubiona i zdezorientowana, nie mam nic do stracenia. Mam nadzieję, że usłyszę kiedyś od Ciebie "jeszcze o tobie nie zapomniałem".. Jest tyle uczuć, które pozostały po Twoim odejściu. Pewnie myślałeś, że szybko będę mieć to za sobą, cóż - nie, nie było tak. Wygląda na to, że zawsze jest coś, co mi przypomni Ciebie.. Chciałabym móc odwrócić ręce czasu.. Czy wiedziałeś, że trzymam wszystkie Twoje zdjęcia? Nie mam jeszcze siły, aby się z nimi rozstać.. Próbowałam wymazać z pamięci smak Twoich pocałunków, ale są rzeczy których dziewczyna nigdy nie zapomni.. Zaraz po Twoim odejściu w każdym chłopaku starałam się doszukać czegoś z Ciebie - nie wychodziło. Nikt nie był choć odrobinę podobny do Twojej osoby.. Przepraszam, rozmarzyłam się. Odkąd Cię straciłam wciąż żyję marzeniami.. Szara rzeczywistość dotyka mnie najczęściej, gdy widzę Ciebie w Jej objęciach. Jak Ona patrzy na Ciebie.. z taką czułością, a Ty nie pozostajesz Jej dłużny. Uśmiechasz się i delikatnie całujesz Jej usta. A ja odchodzę z półuśmiechem na twarzy i z zaszklonymi oczyma. Może już nigdy nie będziesz mój?
Chciałam Ci to kiedyś wysłać, lecz strach zwyciężył. Po raz kolejny..