Menu
Gildia Pióra na Patronite

Ciemna zasłona wzburzała kolejny raz spokój Jej błękitu; oceanu, który każdego wabił, by później- bez ostrzeżeń- pozbawić zdrowego rozsądku. Kiedy przekraczałeś tą granicę i zdawałeś sobie sprawę, że nie ma już odwrotu, poddawałeś się utonięciu. Słodka śmierć.

...a ona skierowała swe spojrzenie w stronę kolejnego rozbitka, kolejny raz burząc spokój wód czarnymi rzęsami.

4478 wyświetleń
50 tekstów
1 obserwujący
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!