ciągle nie wyspana, z głową pełną marzeń biegnie przez świat drogą usłaną płatkami cierpienia, trzymając w dłoni stokrotkę miłości, tak delikatną i kruchą jak jej prawie martwa ...dusza .
szukać ukojenia w obcego słowach i czynach - nie/łatwo, ona kocha, choć już nie chce, była dla niego tylko drogą lalką, chwalił się kolegom : to moja myślał że pusta jest w środku, aż tu nagle ona wybucha płaczem, kończy się koszmar, otwiera oczy !
i tak ludzie kończą tą opowieść o miłości, pierwsza ostatnią?