Chciałam podzielić się z wami moim przypływem weny, ale, dzięki (albo przez) Cytatowicza o loginie truman, jedyne czym się podzielę to przepisem na moją dzisiejszą kolację =) A więc, aby przygotować kolację należy mieć bułkę (bądź chleb, jak kto woli), masło, ser, szynkę, sałatę, ketchup oraz sól. Przydałby się także nóż :) A połączenie podanych składników to już zależy od Waszej inwencji twórczej. Życzę uśmiechu na twarzy i kanapce oraz smacznego =)
Na początek trzeba wyciągnąć bułkę i przekroić ją na pół, następnie posmarować masłem obie połówki (chyba, że ktoś masła nie lubi, to może być tylko jedna, albo wcale :D), potem moją propozycją są podane wyżej składniki, ale jak ktoś woli inne to według uznania każdy dla siebie układa =) powodzenia Kasiu :P