Bywają sekrety, które tłuką się po głowie niczym nietoperze, uwiezione na starym poddaszu, chcące uwolnić stłamszoną duszę. Lecz obawa przed konsekwencjami, skrzętnie strzerze, by nikt nie uchylił rąbka tajemnicy, zasnutego pajęczyną wspomnien.
I tylko kolejna rzęsa, niczym spadająca gwiazda odlicza dni, gdy wszystko przestanie istnieć, wraz z ostatnim zaciągnięciem kurtyny na horyzont.
135 878 wyświetleń
1633 teksty
240 obserwujących