Menu
Gildia Pióra na Patronite
merry02

merry02

`.. Był piekny dzień.Staneła troche dalej od rodziców. Nie potrafi tego opisać ale doznala uczucia że musi na nich popatrzeć tak jakby jutro ich miało nie być. Zaskakujące co odkryła.

Patrzyła na ich pot, ból na twarzy, zgarbione plecy, czerwone oczy. Na ich zmęczone ciało i zmarszczaki. Patrzyła jak z trudem podnoszą łopatę, jak z czułościa patrzą na swój dom i dzieci.
Zrozumiała.
Nigdy nie doceniała rodziców. Nie zauważyła w jak krótkim czasie sie postarzeli. A przecież dali jej wszystko rezygnując ze swego zycia. Tata ciągle od 8 lat był za granicą tylko dlatego że ona mogła skończyć studia i mieć wszystko czego zapragnie.
Mama kończyła się psychicznie , musiała dzwigać wszystkie prooblemy dnia. Nie miała w nikim wsparcia i jeszcze ciagle nowe wieksze kłopoty.
-Boże..-pomyslała.
Czy warto aż tak poświęcać się dla pieniedzy i dostatku?
-Byłabym chyba bardziej szczęsliwsza w ubogniej , kochającej się rodzinie niż tutaj. Tyle życia za nami a ja w ogole nie znam mojego taty. Nie znam siostry która jest w domu raz na rok. Nawet nie wiem jaki kolor oczu mają.

Przepełniał ją taki żal.
I od tej pory codziennie zadawala sobie pytanie: Czy warto tracić życie w pogoni za kasą? Za dobrobytem?

Dziękuje moich rodzicom za wszystko.

11 703 wyświetlenia
163 teksty
6 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!