Menu
Gildia Pióra na Patronite

... by dobrze przygotować dziecko do samodzielności, rodzina powinna być odzwierciedleniem życia... jego układów i wymogów... z tym, że rodzina powinna oceniać chęci... efekty będzie oceniać życie...

174 182 wyświetlenia
2682 teksty
247 obserwujących
  • IKON

    9 January 2013, 09:26

    Powinna...natomiast co tych efektów to racja...tylko tak w zasadzie w życiu to już nie wiadomo potem czyich...

    Pozdrawiam serdecznie

  • Irracja

    9 January 2013, 07:24

    ... Marcin, ta "podpora" to tylko bonus... rodzice kiedyś "odchodzą", rodzeństwo rozjeżdża się po świecie... nawet w wielodzietnej rodzinie możesz zostać sam...

    ;-)

  • Irracja

    9 January 2013, 07:19

    ... Bogdanie, nie chodzi o sam rygor, itp... to powolne wprowadzanie w życie, w formie bardziej zabawy, lecz z odzwierciedleniem prawie wszystkich realiów... posłuszeństwo, domowe obowiązki, itd... ale też i kreatywność, udział w ustalaniu zasad życia dotyczących dziecka, itd... wszystko tak jak w dorosłym życiu... oczywiście na miarę wieku i umiejętności... no i oceniane nie przez pryzmat efektów, jak życie ocenia dorosłych, lecz prze pryzmat zaangażowania i chęci... nie wiem czy dobrze to tłumaczę...

    ... a co dziś wielu rodziców robi?... przypomina to pływaka, którego przez wiele lat uczono pływać, na sali gimnastycznej... lecz nie pozwolono mu wejść do wody... by się, "broń boże" nie utopił, lub nie przeziębił... a gdy minie magiczne 18 lat, wywozi się go na środek oceanu i mówi "płyń"...

    ... dziękuję wszystkim... i pozdrawiam...

  • meedea

    9 January 2013, 06:22

    Bardzo, bardzo, bardzo dobra myśl... godna wywieszenia na ścianie w gabinecie pedagoga.

  • Echo_

    9 January 2013, 02:54

    Jak dodać tę cholerną fiszkę? Myśl jest niesamowita.

  • scorpion

    9 January 2013, 01:17

    no tak... ale rodzina tez powinna byc podpora, zeby ta samodzielnosc w przyszlosci miala sie o co oprzec :)