bardziej myślałam o robieniu w obrębie własnego życia (rodziny, przyjaciół itd) rzeczy, które jak zabrudzone buty niszczą, brudzą pewną sferę, tłumacząc to własnym prawem do tego
pasuje to również do rodziców, którzy z racji swojej roli pozwalają sobie na robienie czegoś, czego zabraniają swoim dzieciom, na co zwracają IM szczególną uwagę często też taki właściciel uzurpuje sobie prawo do decydowania o swoim życiu niw zwracając uwagi jak znacząco wpływa na życie innych