Menu
Gildia Pióra na Patronite

Ból ciała pozwala mi zrozumieć niepełnosprawność i chyba tylko dlatego toleruję decyzję Boga odnośnie zaistniałego stanu.

78 899 wyświetleń
936 tekstów
120 obserwujących
  • Smurf007

    30 March 2014, 21:25

    Jestem pełen uznania, choć wywołanego zdziwieniem i tak jest spore :)
    cieszę się, że dopuszczasz inne opcje niż ta, że decyzje padają od 'kobiety w czerwonej szpilce'.
    nigdy nie próbowałem przekonać, a teraz sama zachęcasz.. tak wiarygodnie :))
    Pozdrawiam serdecznie.

  • Uriel

    29 March 2014, 22:25

    ..dokładnie..temat rzeka..pozdrawiam :-)

  • Uriel

    29 March 2014, 22:20

    ...przykład..Wciąż zachodzimy w głowę, skąd biorą się półinteligenci, którzy codziennie parkują swoje samochody na miejscach dla inwalidów. Wiemy natomiast, że z tymi zakompleksionymi geniuszami trudno jest walczyć. Gdy tylko zwróci się im uwagę z prędkością karabinu maszynowego sypią się na nas obraźliwe epitety, a nie rzadko nawet i pięści.

  • meedea

    29 March 2014, 22:15

    Jakże dziwne nazewnictwo.

  • Uriel

    29 March 2014, 22:11

    Co do ludzi niesprawnych umysłowo w pełni...czasami im zazdrosze bo swiat w ktorym zyja jest wolny od zła i fałszu ktorego w normalnym swiecie jest pełno.

  • meedea

    29 March 2014, 22:03

    O to ... ten, który sobą nauczył mnie pokory :)

  • meedea

    29 March 2014, 22:01

    Hm... ciekawe ;)

  • Uriel

    29 March 2014, 21:59

    Niedawno czytałem w Internecie jakieś teksty Dalaj Lamy..Między innymi coś takiego , że :
    żeby znaleźć sens w życiu trzeba wzbudzić w sobie współczucie..
    Może ludzie niepełmosprawni, słabsi , wymagający pomocy z naszej strony , są po to, żebyśmy my byli lepsi ?

  • meedea

    29 March 2014, 21:58

    "Najbardziej jest mi zal tych wszystkich, ktorzy od urodzenia sa niepelnosprawni." - a niektórzy z nich mówią, że gorzej mają Ci, którzy urodzili się zdrowi i z czasem stali się niepełnosprawni...dlaczego? Bo wiedzą co tracą...

  • Uriel

    29 March 2014, 21:56

    Najbardziej jest mi zal tych wszystkich, ktorzy od urodzenia sa niepelnosprawni.
    Zawsze sie zastanawiam dlaczego ich to spotkalo ? "Dar" od Boga ? watpie..
    Reinkarnacja ? byli "zli" w poprzednim zyciu to teraz cierpia..? no ale najpierw trzeba wierzyc w reinkarnacje.. :/