Menu
Gildia Pióra na Patronite

Boję się... Cholernie się boję znowu zawieść na kimś w kogo będę wierzyła zbyt mocno. Boję się znowu nie wystarczyć. Być za dobra, za zła, za jakaś. Boję się znów niepotrzebnie komuś zaufać i wierzyć, że teraz już będzie dobrze. Tyle razy się zawiodłam na ludziach, którzy mieli być na zawsze, którzy mówili wielkie słowa, a odeszli zabierając kawałek mnie. To przecież chore tak nie wierzyć w szczęście.

1853 wyświetlenia
25 tekstów
0 obserwujących
  • MyArczi

    26 December 2017, 15:16

    "Zapraszałem ją do mieszkania, kątem oka widzę jej stanik
    A rok później mamy się za nic, na wieszaku ciągle jej szalik
    Co za strata czasu…"

    :)

  • 26 December 2017, 15:06

    Czasem to właśnie dzięki tym negatywnym doświadczeniom możemy się rozwijać. Zwłaszcza kobiety w porażkach odnajdują swoją dumę, która pcha je do przodu, pokazując sobie i światu, że potrafią sobie poradzić, że mogą więcej. Zamieniają słabości w siłę, znajdują inną drogę życia,działania, często okazuje się, że znajdują tą "właściwą" drogę, którą zawsze bały się podążać "bo ktoś", "bo coś", "bo stereotypy".
    Tak, zawiedziesz się, będziesz przez jakiś czas sama, będzie Ci żle, wszystko będzie na "nie" przez jakiś czas, aż pewnego dnia wstaniesz i stwierdzisz, że koniec z tym użalaniem się i najwyższa pora iść dalej przed siebie. Bez ludzi, którzy Cię tak naprawdę ograniczali. Chcieli odejść- to odeszli. Ty tez kiedyś od kogoś odejdziesz, kogoś przestaniesz kochać czy szanować.Ale to nie koniec świata. Dzięki negatywnemu doświadczeniu wyszłaś z Bańki Komfortu i widzisz inne możliwości prócz stagnacji w życiu i opierania się na kimś zamiast na samej sobie i swojej sile.