Menu
Gildia Pióra na Patronite

...bo tak bardzo chciała przezwyciężyć Jego chorobę dając innym cząstkę* samej siebie...
...tak bardzo chciał zaoszczędzić Jej bólu i cierpienia z powodu swojej choroby, że wolał odejść**, pomimo obawy/podświadomej pewności, że złamie serce...
...jeśli To nie jest Miłość...to cóż Nią jest.?!

* wolontariat, dawca krwi i szpiku, oświadczenie woli-zgoda na przeszczep narządów (w portfelu...) ...
** zerwał kontakt, aby Go znienawidziła, zapomniała i przestała się martwić...

8248 wyświetleń
80 tekstów
6 obserwujących
  • PetroBlues

    18 January 2011, 07:45

    Kto pyta nie błądzi:) Pozdrawiam:)

  • KasicaPax

    17 January 2011, 13:46

    aha :)
    przepraszam, ale miałam w weekend studniówkę (i poprawiny) i troszkę się zamotałam w tym wszystkim... :D
    dziękuję za cierpliwość i wyjaśnienie ;)

  • PetroBlues

    17 January 2011, 08:03

    Chodzi o osobę która kogoś prawdziwie kocha,i jest to niepoczytalność w pozytywnym tego słowa znaczeniu:)

  • KasicaPax

    16 January 2011, 22:01

    Hmm... Zastanawia mnie jeszcze tylko do kogo tyczy się ta niepoczytalność..? :)
    Tak jeszcze dokladniej...

  • PetroBlues

    16 January 2011, 21:32

    To że człowiek który kocha,chcąc dobra dla ukochanej osoby jest w pewnym sensie niepoczytalny:)

  • KasicaPax

    15 January 2011, 14:51

    hmm . . . co dokładniej masz tutaj na myśli .. ?

  • PetroBlues

    14 January 2011, 21:54

    Hmm,pamiętaj że miłość i obłęd to wyrazy bliskoznaczne:)