Bo czasem tak niespodziewanie na palcach cichutko skrada się ona, podchodzi niczym lekki powiew wiatru po czym z czułością Cię dotyka i mówi: Witaj. Już przybyłam. Samotność się nazywam..
malutkaa93
Autor
7 April 2010, 21:33
czy czasem ta myśl nie jest zaczerpnięta z książki E. Gilbert "Jedz, módl się i kochaj"?