Autor
Dodaj odpowiedź 23 November 2011, 20:05
0 a mnie nie pasuje tu słowo bezmyślność, jeśli chodziłoby o bezmyślenie to co innego...
Odpowiedź 23 November 2011, 11:13
0 ... tak mnie zastanowiłaś, Binka... kiedy się ten "siódmy dzień Boga" skończy... i czym zaowocuje...
;-)
Odpowiedź 23 November 2011, 09:20
0 Myślenie...z natury ziemskie , ograniczane niewiedzą...gdy czujesz się Wszechświatem... wszystkie skrajności tracą władzę... ...po prostu Jesteś ...!
Odpowiedź 23 November 2011, 09:12
0 Na ziemi są ograniczniki, kto wie jak jest gdzie indziej ?
Myślę,że masz rację, Bóg myślał i pracował 6 dni, siódmego odpoczywał, pewnie nie myśląc i człowiek zaczął szaleć zrywając jabłka...
Bo niemyślenie bywa niebezpieczne.
Odpowiedź 23 November 2011, 06:52
0 ... stan idealny - stan w którym nie trzeba się o nic martwić, wszystkie potrzeby są zaspokojone, zaś wszystkie przeciwności pokonane... można się wyłączyć, i po prostu trwać...
;-)
Odpowiedź 23 November 2011, 00:19
0 Bezmyślność idealna gdziekolwiek?
Nie wyobrażam sobie niemożności normalnego myślenia.Odpowiedź 23 November 2011, 00:10
0 ... głupotą wszystko, co Nas oddala od stanu idealnego...
;-)
Odpowiedź