Generalnie tak jest, jednak świat zabrnął w swojej bezmyślności już tak daleko, że ci, którzy mają warunki na wychowywanie dzieci decydują się na nie rzadko. Zaś bieda i wyzysk jest dzietna, za to liczba dzieci często nie przekłada się na liczbę potencjalnie pracujących. Nie miałabym żadnego pomysłu by to zmienić. Chyba ludzkość już stacza się po równi pochyłej w kierunku samounicestwienia.
Insp:
Nudny pan opowiada, jak nasze pokolenie, bez wyjątku w porównaniu z poprzednimi, nie potrafiło dostrzec tego, co ostatecznie zdefiniuje nowy porządek rzeczy. https://youtu.be/P1bSCfSL_JQ
Bez nas są sto lat za murzynami 😊
Tych nie ma wielu, ale oni w większości są niechętni budowaniu,
jakiemukolwiek, niestety. :))
A dzieciaci afrykanie?
Dzieciaci Azjaci.... już są... i wolą budować bez nas. ;)
Raczej przyjdą bardziej dzieciaci i będziemy z nimi budować od początku
A może zrobią jeszcze podpórkę i piramidę da się bydować dalej? ;)
Przez chwilę...
Generalnie tak jest, jednak świat zabrnął w swojej bezmyślności już tak daleko, że ci, którzy mają warunki na wychowywanie dzieci decydują się na nie rzadko. Zaś bieda i wyzysk jest dzietna, za to liczba dzieci często nie przekłada się na liczbę potencjalnie pracujących. Nie miałabym żadnego pomysłu by to zmienić. Chyba ludzkość już stacza się po równi pochyłej w kierunku samounicestwienia.
No właśnie nie będzie, bo nie będzie miał kto pracować
a co z forsa?
Insp:
Nudny pan opowiada, jak nasze pokolenie, bez wyjątku w porównaniu z poprzednimi, nie potrafiło dostrzec tego, co ostatecznie zdefiniuje nowy porządek rzeczy. https://youtu.be/P1bSCfSL_JQ