Menu
Gildia Pióra na Patronite

And I can paint the whole universe on your mouth with my lips.

I mogę wymalować cały wszechświat moimi ustami na Twoich wargach.

3669 wyświetleń
51 tekstów
15 obserwujących
  • M44G

    23 May 2014, 22:23

    Myśl która daje do myślenia. I mów o tym jaką siłe mają słowa jak i same wargi w czasie pocałunku i mówienia.

  • M44G

    23 May 2014, 22:20

    Trzymamy Cię za słowo bo twoja młodsza koleżanka która powyżej dodał też tekst po angielsku obrał inną drogę. Miłych snów Marto, i pamiętaj mamy Cię na oku.

  • Alsemera

    23 May 2014, 22:16

    Obrażanie mnie nie jest konieczne. Staram się być grzeczna i uprzejma, próbuje przedstawić mój punkt widzenia. Nie ma powodu, by przywoływać tutaj gimnazjalne zachowanie. Dyskusja ma sens wtedy, gdy jej uczestnicy szanują nawzajem siebie i swoje opinie. Dlatego ucinam ją i bardzo proszę, skończmy wymieniać swoje opinie. Jak wspomniałam, wyjdę naprzeciw tym, którzy nie władają językiem angielskim. Przemyślałam to i macie rację. Mogę sobie myśleć co chcę i jak chcę, ale publikując to na portalu, który powstał, by wymieniać się swoimi myślami, w którym najwyraźniej wszyscy są Polakami, łącznie z administratorem, powinnam liczyć się z tym, że język inny niż polski nie podbije tu wielu serc. W porządku. Mam nadzieję, że nie tylko ja coś z tej dyskusji wyniosłam. Dziękuję moi drodzy, życzę Wam dobrej nocy i inspiracji.

  • M44G

    23 May 2014, 22:13

    Najliczniej używanym językiem jest Chinki, najbardziej biznesowy Rosyjski, najłatwiejszym do nauczenia dla polaków jest Esperante . Owszem, że świat zalewa angielski i właśnie o to nam chodzi nie chcemy go, bo utrata własnego języka to nic dobrego. Ponieważ to nie jest w porządku z tymi co Polskiego bronili przed umarciem przez ponad 120 lat tylko po to by przez ostatnie 20 lat utracić go bez myślne i bez szacunku dla naszych PRZODKÓW i Tradycji.

    http://www.youtube.com/watch?v=_ez709H3SbA

    Video _ez709H3SbA
  • Alsemera

    23 May 2014, 22:05

    Z pewnością nie jest to przypadek, stawiam raczej na to, że był to zamierzony cel. Ale myśl nie sługa. Zdania nie zmienię, wy swojego pewnie też nie. Więc pozostawmy tą dyskusję taką, jaka jest. Moje myśli będą tu sobie cicho siedzieć w moim małym kąciku, niezmienione. Ale wyjdę naprzeciw osobom niezaznajomionym z jednym z najczęściej używanych języków na świecie i następne myśli pomyślę w bardziej zrozumiały sposób, nie dając mieszanej krwi robić co jej się żywnie podoba.

  • M44G

    23 May 2014, 22:02

    Umarły nie denerwuj się, po co te nerwy czy to warto, tego i tak nie przetłumaczysz, takie wychowanie gimnazjalne i XXI wiek czas umierać. Trochę szkoda,że takich jak nas jest za mało gdyby nie było przyzwolenia większości to by nie było z tym problemu

    http://www.youtube.com/watch?v=pOmqJIWrqYE .

    Video pOmqJIWrqYE
  • Alsemera

    23 May 2014, 21:47

    Moi drodzy, jeśli się mylę - poprawcie mnie, nigdzie nie ma wymogu pisania wyłącznie we własnym języku. Regulamin czytałam co prawda jakiś czas temu, być może coś się zmieniło. Doceniam naszą dyskusję, mam nadzieję, że wszyscy coś z niej wynieśliśmy. Przy kolejnej myśli jaka przyjdzie mi do głowy, postaram się przekonać ją, by ubrała się także w barwy biało-czerwone.

  • Alsemera

    23 May 2014, 21:40

    Oczywiście liczę się z tym, że zostanę oceniona, jednak przeczytaj uważnie moją poprzednią wypowiedź - moim celem nie jest zbieranie fiszek ani opinii, tylko pisanie dla samej przyjemności pisania. Wiem, że to miejsce, w którym możemy dzielić się myślami, oceniać je, doceniać i krytykować, ale nie na tym mi zależy. To tylko dodatek do tego, że mogę puścić własne myśli wolno gdzieś w przestrzeń.

  • M44G

    23 May 2014, 21:32

    Co ty za banialuki wypisujesz, że jak nie na ocenie?. Jeśli tu wstawiasz to musisz się z tym liczyć, że zostaniesz oceniona.

    謝謝,再見啊,晚安

  • Alsemera

    23 May 2014, 21:27

    Drogi Marianie, nie każdy pisze po to, by ktoś mógł to ocenić. Piszę dla samej frajdy pisania i lubię się bawić językiem, nie tylko ojczystym. Nie zależy mi na ocenach tak bardzo jak na fakcie, że mogę coś napisać. Ci, którzy docenią moje starania będą dla mnie wielkim komplementem, ale nie to jest moim celem. Myśl trafi do tych, do których ma trafić. A ci, do których nie trafi ta myśl, może zadowolą się jakąś inną, w przystępniejszym języku. A swoją drogą, to bardzo chciałabym znać chiński. Ciągnie mnie na sinologię.