Bo to JEST nasze prawdziwe Ja :) Tylko na co dzień nie jesteśmy tak ekspresywni. Ten kto się tak zachowuje na trzeźwo, tego zamykają w szpitalu z pokojami bez klamek ;)
Jak tak sobie pomyślę, to ludzie po procentach przypominają kreskówkowe wersje siebie. Ich różne cechy się uwydatniają, u niektórych przeważają negatywne, u innych pozytywne, itp. itd. :)
Ludzie po wypiciu alkoholu nie są skłonni logicznie myśleć, co za tym idzie nie są w stanie wymyślić wiarygodnych kłamstw. Zawsze są szczerzy. Mi się to osobiście kojarzy trochę z przejaskrawieniem własnej osobowości. Jesteśmy sobą, ale tak jakby intensywniej i bardziej wyraziście.
Paladinie, czyżbyś nigdy nie zasmakował w alkoholu? ;)