- A ty co? Zakochałaś się, że taka radosna przez cały dzień jesteś? - Wręcz przeciwnie, nareszcie się "odkochałam" i czuję, że od teraz mogę góry przenosić.
To dobrze, że się uwolniłaś :) Bo są dziewczyny, które za wszelką cenę nie chcą się uwolnic.. Mimo że tak byłoby lepiej. I nie, nie mam tu na myśli siebie :)