Menu
Gildia Pióra na Patronite

trudny list

Znowu mamy siebie i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że piszemy do siebie listy bez fizycznej bliskości. Powroty są trudne tak jak trudne są rozstania, a może nawet bardziej ? Kiedy odchodzisz, nie masz obowiązku bycia dobrym i bycia tylko dla mnie. Kiedy wracam, muszę pamiętać o rozstaniu i o tym co Nas podzieliło. Stare rany tak jak stara miłość, nie rdzewieją. Napisałeś mi o wszystkim co kochałeś i co kochasz nadal, a ja zastanawiam się gdzie w tym chaosie uczuć jestem ja. Moje miejsce nie jest ani bezpieczne, już nie tak wygodne bo kochane co kiedyś. Piszę, bo nie wiem, czy potrafimy jeszcze pogodzić smutną przeszłość z teraźniejszością, w której żyjemy ? Tyle wątpliwości w moich słowach, bez oparcia i przystani. Nie ma w Nas zapału i miłości, która kilka lat temu porwała Nas bez reszty. W liście tyle "naszego" i tyle "nas", a gdzie jesteśmy w życiu będąc ze sobą ?

1200 wyświetleń
14 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!