Witaj moja znana mi nieznajoma. Napisz proszę, co tam u Ciebie słychać?
Odpowiadasz: Z ludzkością w umyśle i cieple w sercu.
Miał być ciąg Dalszy lecz minęło prawie 2 lata i nie było i raczej nie będzie.
Co się będę tłumaczył.
Najważniejsze, że u Ciebie się poprawiło, u mnie przez te 2 lata, nic a nic się nie zmieniło.
Oczywiście, że coś się tam pozmieniało, samo w sobie, lecz w tych sprawach najważniejszych nic takiego. Po samym wstępie można było zobaczyć, że pisaniny coraz mniej. Czemu? Nie wiem, lecz Ty rozumiesz to doskonale.
BYŁ TAKI OKRES. Taki który zabrał mi ten literowy dorobek, przez błędy, Błędy Systemu, lub moją nieporadność. Teraz pozyskuję tu pozostawioną kopię, w bardzo ślimaczym tępię, przez tą wygodnicką postawę lenistwa wychodowaną na głupocie, pewnie i teraz po raz drugi utracę.
Niebyło tego ciągu Dalszego lecz wyżej zdradzam, o którą melodię chodziło, ponieważ to już nieistotne.
Bardzo cieszy mnie to co jest teraz, ten nowy projekt, człowiek niby wie wiele, a zawsze uczy się czegoś nowego, ciekawe jakby to się potoczyło , z tymi gwiazdami trzema, a nawet z tą czwartą, gdybym posiadał tak obszerną wiedzę co teraz. Nic, pewnie nic?
To śmieszne, może i słabo to zrobione, lecz ciekawi mnie to bardzo, to coś innego, nie to o czym wspominałem wyżej. Ludzie czasami za dużo chcą, chcą widzieć to czego nie ma, doszukują się dziury w białym obrusie, mimo to że nawet nie siedzą przy tym stole na szarym końcu.
A więc napisz mi, co tam słychać u Ciebie moja Droga znana mi nieznajomo.
Przez to trzecie oko widzę zmartwienia ludzi ale nie mogę wszystkim pomagać. Założyłam nowy wątek na muzycznym forum. Wiesz że mam na punkcie muzyki fioła tak jak i Ty. Zagladnij tam kiedyś zapraszam