Menu
Gildia Pióra na Patronite

Winny jest też on!

patusia14

Winny jest też ON...
Kolejny raz zabawił się moimi uczuciami, tylko teraz w inny sposób-bardziej bolesny.
Zabrał mi coś co było dla mnie najważniejsze na świecie jak nic nigdy wcześniej...
Nie mógł wytrzymać myśli, że jestem szczęśliwa!
Zdawał sobie z tego sprawę i wiedział w jaki punkt ma uderzyć, aby zabolało najmocniej...
A Ty jemu tak po prostu we wszystko uwierzyłeś, nie patrząc na to jaka jest prawda.
I tylko o to mogę mieć pretensje!
Bo wiedziałeś jaka jestem ja, a jaki on.
Szkoda, że nie pomyślałeś jak to było kiedyś...
Wszystkie imprezy, spotkania osobno lecz tak naprawdę blisko siebie-rozmowy, zakłady i żarty.
Znałeś mnie, a jednak on miał na Ciebie tak duży wpływ.
Nie mogę tego zrozumieć, co takiego się stało?
Co sprawiło, ze uwierzyłeś dla niego?
Co takiego zrobiłam, że jego zdanie było dla Ciebie tak istotne?
W przeciwieństwie do tamtego związku byłam szczera, nigdy nie poszłam do innego, ani nie robiłam za Twoimi plecami nic złego!!!
Wiem tak powinno być zawsze, ale dopiero tak wielka miłość uświadomiła mi to wszystko.
Mam nadzieję, że w końcu do Ciebie dotrze to wszystko i zdasz sobie sprawę jak tak naprawdę wiele robiłam, już nie wspominając o tym co wymieniłam wyżej...
Ja poczekam...
Nie patrząc na to co się dowiedziałam...
Nie wiem co będzie dalej... Może być pustka, albo szczęśliwe zakończenie...
Wybór cały czas należy do Ciebie, no może nie tak do końca wszystko zależy od Ciebie, bo zależy też od szczęścia...
Teraz po prostu powinieneś być tu obok i wspierać mnie w trudnych chwilach, które sobie sami stworzyliśmy...
Lecz ja mam swój honor, chociaż może ktoś nawciskał Ci kitów, że go nie posiadam...
Wiem, że potrzebny jest czas!

2387 wyświetleń
44 teksty
0 obserwujących
  • Albert Jarus

    2 June 2012, 17:58

    honor? W miłości... przyjaźni nie ma miejsca na honor czy dumę. To nie polega na wygranych i przegranych. Ciekawie napisane.